wtorek, 22 stycznia 2013

011. Harry .

Cześć!
A więc jestem nową adminką , mam na imię Natalka xd
Pewnie zauważyć się da , że piszę  inaczej niż założycielka tego bloga  . Mamy inne style pisanie , ale spróbuję się dostosować , do tego jaki tu panuje :3
Ymm , w moich imaginach nie występuje imię dziewczyny , głównej bohaterki , tylko : [T.I] - czyli [Twoje imię ] - chodzi o to , żeby sobie tam wstawić swoje imię , jakbyście przeżywały te przygody
Będę sie podpisywać : 'Marcheweczka Louisaxx ''
'To na tyle , zapraszam na imagina :3 



W pewien zimowy poranek wybrałam się na spacer po londyńskich uliczkach . Przechodząc przez park , w którym znajdowało się miedzy innymi lodowisko , zauważyłam grupkę chłopaków rzucających się śnieżkami .Nie zważając , szłam przed siebie . Po wykonaniu paru kroków , dostałam śnieżką prosto w twarz .
-O ku*** ! - krzyknęłam .
Śnieg szczypał po całej twarzy , a na dodatek pewnie makijaż  mi się rozmazał . Usłyszałam chichoty , po czym  chłopaki uciekli ,  ale jeden podszedł do mnie .
-O jezu  , przepraszam za nich , no i za siebie . Nie chciałem ci rzucić w twarz - powiedział .
-Okej , powiedz mi , czy jestem rozmazana ? - zapytałam .
-Nieee .... No dobra , tak troche . Sorry , pomogę ci - rzekł i wyjął z kieszeni chusteczki . Usiadliśmy na ławce .
-Jestem Harry , tak na marginesie - mówił , śmiejąc się ze mnie .
-Ha ha , nie moja wina , że przez ciebie , wyglądam...no jak wyglądam . Jestem [T.I] - odparłam .
-Piękne imię , ale właścicielka jeszcze piękniejsza - mówił.
-Nie mów , tylko wycieraj ! - krzyknęłam śmiejąc się .
-Wła la ! Gotowe , może nie najgorzej . A więc , panno [T.I] , może gorąca czekolada ? - zapytał z uśmieszkiem .
-Okeej - odparłam.
Harry wziął mnie pod rękę i poszliśmy do najbliższej kafejki. Zamuwiliśmy czekoladę do picia i ciasto . Podczas jedzenia i picia , rozmawialiśmy o różnych rzeczach . dowiedziałam się o nim wiele ciekawych rzeczy , on o mnie też .
-Dobra , miło było , ale muszę już iść - rzekłam .
-Ooo , zostań ... - mruczał .
-Nie mogę , moja mama się będzie martwiła .
-No dobrze , ale cię odprowadzę , jeżeli panienka pozwoli?
-Z przyjemnością .
Harry zapłacił i ruszyliśmy w drogę  .
Gdy byliśmy jakieś 10 min od domu , Hazza się poślizgnął i wpadł do zaspy . Nie mogłam opanować śmiechu , po czym sama się poślizgnęłam , spadając na Stylesa . Złapał mnie w tali i pocałował .
-To było dziwne - powiedziałam i próbowałam wstać .
-Nie tak szybko , księżniczko - mówił .
-Ło jezu , czego żądasz ? - zapytałam .
-Ciebie ! - krzyknął .
Po wymianie bezsensownych zdań , wstaliśmy . Harry złapał mnie za rękę i udaliśmy się w dalszą część drogi .  Gdy byliśmy już pod domem , Harry powiedział :
-Dasz mi swój numer ? - zapytał.
-Okej - odpowiedziałam i zaczęłam dyktować loczkowi cyferki .
-Do zobaczenia , mam nadzieje ! - powiedział .
-Paa !
-Adijos piękna ! - krzyknął .
-Dobrze , zrozumiałam ! - rzekłam i weszłam do domu . Nie odbyło się bez pytań mamy co to za chłopak itd .
Na następny dzień , okazało się , że się przeziębiłam .
Nagle mój telefon zaczął dzwonić . Na wyświetlaczu pojawił się nieznany numer.
-Hej , tu Harry ! - powiedział głos w tel .
-Cześć!
-Słuchaj , może się spotkamy ? - zapytał .
-Raczej nici , jestem chora - powiedziałam smutna .
-E tam , nie martw się , zaraz u ciebie będę ! - rzekł i się rozłączył. Nie kłamał , po dziesięciu minutach był pod moim domem . Otworzyła mu moja mama :
-O dzień dobry pani ! Jestem Harry , ja do [T.I] ! - rzekł z uśmiechem na twarzy .
-Oh , dzień dobry ! Wejdź zapraszam . To wy ze sobą chodzicie , czy coś ? - spytała .
-Wie pani , znamy się od wczoraj , jeszcze nie chodzimy , ale dziś może się to zmienić - odparł .
-Haha , no to zapraszam .[T.I] ma pokój na górze , ostatni na wrost .
-Dziękuję ! - rzekł i zaczął wspinać się po schodach .
Otworzył lekko drzwi , niestety ja zasnęłam .
-Aww - powiedział .
Ściągnął kurtkę i zaczął o dziwo sprzątać , rozkładać rzeczy , które przyniósł ze sobą .Nagle otworzyłam oczy .
-O jezu , co ty tu robisz i czemu tu tak czysto ? - zapytałam pół przytomna .
-Postanowiłem się tobą zaopiekować , a więc na początek filmy i popcorn ! - rzekł i zaczął uruchamiać mój telewizor . Włączył jakąś komedię romantyczną , trochę się zdziwiłam .Zgasił światła i wskoczył pod moją kołdrę .
Zaczęłam lekko drżeć z zimna .
-O , zimno ci , już pędzę na ratunek - powiedział i przytulił mnie do siebie  - A tak w ogóle , chciałem cię o coś zapytać , będziesz moją dziewczyną ? - spytał pełny nadzieji .
-TAK ! - krzyknęłam .
-YEAh ! - krzyknął i pocałował mnie centralnie w usta .
-Harry ! Będziesz chory !  - śmiałam się .
-Dla ciebie , warto ...  - mówił i cmoknął mnie w czoło .
Nie myliłam się , jakiś czas potem , zaraził się . Oboje leżeliśmy przez 2 tygodnie w łóżku pod opieką mojej mamy . Z loczkiem układa mi się bardzo dobrze , jest romantyczny , słodki i szalony . Warto było dostać w twarz śnieżką  i się przeziębić .

 Komentujcie , bo nawet nie wiecie , jak dla autora to ważne ! :3
 Widzę liczbę wyświetleń , więc można by było zostawić po sobie jakiś mały ślad :>
 Z kim następny imagin ( mojego autorstwa ) <3


                                                                                                        ~Marcheweczka Louisaxx


5 komentarzy:

  1. Wow , świetny ! *o*
    Może teraz jakoś rozkręcisz bloga i pomożesz admince :) Czekam na następny imagin :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny ;**
    zapraszam http://nataliechercattlloydandonedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. 1. Robisz przed i po przeciunku spację, psuje to -dość dobry, szyk pisarski ;)
    2.Włala albo voila.
    No i cóż ... mogłabyś rozwinąć, akcja za szybko się potoczyła. Nie musi być jak w azjatyckim porno, 30 stron, zanim się pocałują, ale w niektórych momentach za długo, w niektórych za krótko, ale jest to do wyćwiczenia, sama zaczniesz zauważać. Potrafisz w prowadzić w akcję, zresztą to z tymi śnieżkami- jakby Tobie się przytrafiło ? ;) Przykro mi, zę zaczęłam komentarz od 'czepiania się', ale myślę, że coś takiego Ci się przyda, sama oczekiwałabym krytyki. Best wishes ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, ja to rozumiem :D
      No mam taki styl pisania, postaram się poprawić. :3
      Ale niektóre rzeczy powinno się zrozumieć , jak moje ''Wł la '' xx Ale z przecinkami, to jakoś mi nie idzie, jak po prostu już je tak stawiam dziwnie :) xx

      Usuń
  4. SUPER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń