wtorek, 5 marca 2013

028. Liam +18


Na zamówienie dla: Wika

Po zerwaniu z Nick'iem postanowiłam oderwać się od rzeczywistości i zaszaleć. Teraz jestem na imprezie i wypijam szósty kieliszek wódki. Czuję, że już porządnie mnie złapało. Zauważyłam też, że jakiś chłopak cały czas mnie obserwuje. No nic, idę tańczyć.

*pół godziny później na parkiecie*

-Hej mała. Jestem Liam. Zatańczymy?-powiedział brunet o krótko ściętych włosach i brązowych oczach.
-Hej. Jestem [T.I]. Jasne, czemu nie.-odpowiedziałam. Jakby to powiedzieć... Tańczyliśmy tak jakby... erotycznie? Nie wiem jak nazwać ten taniec. Pocierałam pupą o jego krocze a on jeszcze mnie do siebie dociskał. Jakbym nie była pijana, on zresztą też, chyba by do tego nie doszło. Nie powiem, podobało mi się to i on zresztą też.
-Pragnę cię [T.I]. Chodź ze mną.-powiedział po kilku minutach tańca. Bez zastanowienia chwyciłam go za rękę i udaliśmy się na górę. Od razu po znalezieniu pierwszego wolnego pokoju Liam zamknął drzwi na klucz i przywarł mnie do ściany. Zaczął delikatnie mnie całować. Chyba czekał, aż oddam pocałunek, co z resztą zrobiłam.  Teraz całował mnie coraz zachłanniej, błądząc po mojej szyi i obojczykach. Nie chciałam długo tam siedzieć, zależało mi tylko na szybkim numerku, dlatego popchnęłam Liam'a na łóżko i zaczęłam szybko go rozbierać.
-O, widzę, że nie lubisz długo czekać-zadziornie się uśmiechnął i jednym ruchem zdarł ze mnie sukienkę. Zostałam w samych majtkach, gdyż do tej sukienki nie zakładałam stanika a chłopak był już tylko w bokserkach. Niemal jednocześnie pozbyliśmy się nawzajem ostatnich części garderoby. Widząc jedo kolegę stojącego na baczność mimowolnie oblizałam usta.
-Gotowa?-spytał
-Zawsze i wszędzie-powiedziałam, a on delikatnie i z czułością wszedł we mnie. Poruszał się ostrożnie, cały czas obserwując moją reakcję.
-Misiu, przyspiesz, nic się nie dzieje.-zapewniłam go a on w jednej chwili wykonał polecenie. Teraz poruszał się we mnie szybko, cały czas przyspieszał.
-Ugh... Tak, nie przestawaj. O tak, idealny kąt! Jeszcze! Jeszcze tylko chwilkę!-komentowałam moje odczucia
-Jak powiem już, krzycz, że jestem najlepszy!-powiedział.-Już!
-Jesteś najlepszy. Mój Bóg seksu! Tak kochanie! Nie przestawaj! Boże, jesteś w tym taki dobry!-zrobiłam to, o co poprosił. To chyba sprawiło, że momentalnie wytrysnął we mnie ze zwierzęcym jękiem a ja doszłam w tym samym momencie.
-Dziękuję-powiedział i wpił się w moje usta. Gdy już się ode mnie oderwał, wstał, ubrał się i wyjął notes z długopisem z półki. Naskrobał coś na nim, wyrwał kartkę i mi ją dał.
-Zadzwoń-powiedział, pocałował mnie w usta i wyszedł z pokoju.

-----------
Wiem, hujowy ten imagin. Nie wiem, czy nie zrobić sobie przerwy. 2, może 3 tygodnie. Nie mam już pomysłów na imaginy, kompletne zero. Wena na to też mi jakoś wyparowała.

Za to założyłam nowe, alternatywne opowiadanie :) Mam nadzieję, że wam się spodoba :) http://wonderworld-by-skarllex.blogspot.com <-- oto ono! Proszę o komentarze i obserwacje, chcę się rozkręcić :)

Co sądzicie o tym imaginie? I powinnam robić przerwę?
Czekam na odpowiedzi

Skarllex ♥

7 komentarzy:

  1. Nie, nie rób!!! Genialny imagin! Nie jestem pewna, ale chyba dla mnie... xD Tak się dziwnie czyta, gdy jest +18 z Liamem... To takie do niego nie podobne. Ale nie mówię, że jest złe! Absolutnie! Jest super, nie rób przerwy. Z niecierpliwością czekam na następny.
    Wika, xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie rób przerwy, nie pozwalam. Świetnie piszesz, następnyyyyyy
    xx // @mynameis9889

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wolno ci robić przerwy.<#
    czekam nn. xx

    just-me-and-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś nomionowana do Liebster Award. Więcej informacji na moim blog. Nie każdy problem to moja sprawa.
    P.S. Świetny imagin ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! jest świetny! więcej takich :)

    Milena & Maria^^
    http://rescued-from-hell-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny !!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie rób przerwy, plissss! super imagin!

    OdpowiedzUsuń